Krem orzechowy Rossmanna jak Kinder Bueno

Krem orzechowy Rossmanna jak Kinder Bueno

Kiedy już myślimy, że nie ma nic lepszego niż Kinder Bueno, Rossmann postanowił zaskoczyć nas czymś, co może zaspokoić naszą tęsknotę za tym wyjątkowym smakiem. Mowa o kremie orzechowym, który ma przypominać właśnie ten słodki, kremowy nadzienie w batonikach Kinder Bueno. Zastanówmy się więc, czy ten produkt rzeczywiście zasługuje na miano „słodkiej rewolucji” czy to tylko chwilowa moda.

Co to za krem?

Krem orzechowy Rossmanna to propozycja dla tych, którzy nie potrafią żyć bez orzechów i słodyczy w jednym. Produkt, który przyciąga wzrok już samą nazwą, bo przecież „Kinder Bueno” w wersji kremowej to coś, czego wielu z nas pragnie. Jednak czy smak przypomina to, co zna się z kultowego batonika? Zdecydowanie! Krem jest gładki, kremowy i ma wyraźny, orzechowy smak, który jest wystarczająco słodki, by zaspokoić naszą chęć na coś pysznego, ale nie przesadzony.

Choć krem nie jest dokładnie tym samym, co nadzienie w Kinder Bueno, to jednak jego smak nie odbiega daleko od oryginału. Dobrze odwzorowuje charakterystyczną kombinację orzechów i delikatnej, mlecznej nuty, która sprawia, że chce się go jeść łyżeczką prosto ze słoika. To dla wielu osób może stanowić spore wyzwanie, bo ciężko jest mu się oprzeć!

Przeczytaj również:  Jak zawekować jabłka na szarlotkę

Skład i wartości odżywcze

Jak to zwykle bywa w przypadku słodkich produktów, skład kremu orzechowego Rossmanna nie jest idealny, ale nie ma co się oszukiwać, nie oczekujemy przecież pełnowartościowego posiłku, prawda? W składzie znajdziemy orzechy laskowe, cukier i olej palmowy – nie jest to więc produkt przeznaczony dla osób, które liczą każdą kalorię. Warto również dodać, że krem zawiera dość dużą ilość tłuszczu, ale to właśnie on sprawia, że konsystencja jest tak gładka i przyjemna.

Jeśli chodzi o wartości odżywcze, to krem Rossmanna nie jest najlepszym przyjacielem osób na diecie. Zawiera około 500 kalorii na 100 gramów, a więc jeśli nie będziemy uważać, słoik może zniknąć w ekspresowym tempie. Ale kto by się tym przejmował, kiedy w zamian dostaje się prawdziwą rozkosz dla podniebienia?

Przeznaczenie kremu orzechowego Rossmanna

Możliwości spożycia tego kremu są naprawdę nieograniczone. Oczywiście, klasyka to rozsmarowanie go na chlebie lub bułce, ale to dopiero początek. Jeśli szukasz czegoś bardziej ambitnego, to świetnie sprawdzi się jako dodatek do naleśników, gofrów, a nawet do lodów. W połączeniu z owocemi lub czekoladą daje naprawdę spektakularne efekty. Chciałbyś poczuć się jak w luksusowej kawiarni? Nałóż odrobinę kremu na gofra, posyp orzechami i polej czekoladą – voila, masz deser marzeń!

Przeczytaj również:  Jak przygotować solankę

A jeśli masz w sobie nieco więcej odwagi, krem może z powodzeniem zastąpić masło w Twoich wypiekach. Babeczki z takim nadzieniem to hit, który sprawi, że Twoi goście będą Cię wielbić za pomysłowość. Może nie będziesz mistrzem cukiernictwa, ale na pewno zdobędziesz serca łasuchów!

Czy warto kupić krem orzechowy Rossmanna?

Odpowiedź na to pytanie zależy od Twoich preferencji smakowych. Jeśli jesteś miłośnikiem Kinder Bueno, krem Rossmanna to zdecydowanie coś, co warto spróbować. Jest tanim odpowiednikiem, który nie tylko zaspokaja ochotę na słodycze, ale również pozwala na eksperymentowanie w kuchni. Jego konsystencja, smak i wszechstronność sprawiają, że zasługuje na miano przyjaciela wśród domowych słodkości.

Jednak jeśli oczekujesz od niego perfekcyjnego odwzorowania smaku Kinder Bueno, możesz poczuć się nieco zawiedziony. Choć podobieństwa są zauważalne, krem Rossmanna ma swój własny charakter, który może nie przypaść do gustu każdemu. W końcu każdy ma swoje ulubione wersje słodkości, a krem orzechowy Rossmanna to propozycja dla tych, którzy chcą odkrywać nowe smaki i pomysły w kuchni.

Kiedy już myślimy, że nie ma nic lepszego niż Kinder Bueno, Rossmann postanowił zaskoczyć nas czymś, co może zaspokoić naszą tęsknotę za tym wyjątkowym smakiem. Mowa o kremie orzechowym, który ma przypominać właśnie ten słodki, kremowy nadzienie w batonikach Kinder Bueno. Zastanówmy się więc, czy ten produkt rzeczywiście zasługuje na miano „słodkiej rewolucji” czy to…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *